Trener Vincenzo Montella skrytykował swoich piłkarzy po dzisiejszym wygranym ligowym spotkaniu z Las Palmas. Włoski szkoleniowiec podkreślił, że zwycięstwo jest jedynym aspektem, który budzi jego zadowolenie. Natomiast nie jest w stanie wybaczyć swoim zawodnikom niesamowitej nieskuteczności, którą zademonstrowali.
„Nie jestem szczęśliwy, jedyną pozytywną rzeczą jest zwycięstwo. Kiedy mamy siedem czy osiem stuprocentowych sytuacji to powinniśmy większość z nich wykorzystać. Obraz gry rywala zawsze się może zmienić i dziś miało to miejsce w drugiej połowie.”
„Doceniam postawę swoich zawodników, podoba mi się duch walki, ale musimy zdobywać więcej goli. Bez poprawy skuteczności nie zajmiemy czwartego miejsca, które jest naszym celem.”
„Teraz czas na Manchester. Dzisiejsza wygrana podniesie nasze morale i sprawi, że w spokoju będziemy mogli wyczekiwać na sobotnie starcie. Po zwycięstwie piłkarze zawsze szybciej się regenerują”-powiedział Montella.
obrazek: orgullodenervion.com
Musisz być zalogowany, żeby móc dodawać komentarze |
Za munira to Barca powinna dopłacić
Gromi nas 19 zeapol ligi. Zero ambicji
O jaa, no to kryzys trwa. Widziałem tylko pierwsze 30 minut i Vazquez jak zwykle dreptał i tracił. Ciekawe kiedy zagra Rog.
Brawo 0-3. Panie Machin Pana czas jako szkoleniowca dobiega konca. Podobnie jak gwiazd takich jak Vazquez, Mesa czy Silva
kompromitacja
do mudo nie mam slow, czlowiek bez ambicji, oby opuscil ten klub
w ogole kryminal, gomez wychodzi sobie ze strefy gdzie moga zrobic to pomocnicy, pokraka z danii oczywiscie nie asekuruje, pozniej wober tez spozniony
oezu jak rozklepani, jak dzieci
Gramy slabo jak za końcówki Sampaoli’ego. Nie wiem jakim cudem nadal zajmujemy czwarte miejsce.
Dobry, solidny mecz w naszym wykonaniu od samego poczatku. Wlasciwie wszyscy na rownym, dobrym poziomie. Oby to byl zwiastun powrotu do lepszych wynikow.